W wyniku tragicznego wypadku podczas przygotowań do AirSHOW Radom 2025, życie stracił pilot myśliwca F-16. Sytuacja ta wstrząsnęła nie tylko społecznością lotniczą, ale i całym krajem.
Próby lotnicze zakończone tragedią
Podczas manewrów przygotowujących do planowanego pokazu w Radomiu, doszło do nieszczęścia. Około 19:25, jak informuje minister obrony narodowej, pilot uczestniczący w ćwiczeniach poniósł śmierć w wyniku katastrofy.
Nieudana próba wyprowadzenia z manewru
Zespół akrobacyjny Tiger Demo Team, do którego należał samolot, był w trakcie prezentacji skomplikowanych figur. Świadkowie zdarzenia relacjonują, że podczas wykonywania manewru znanego jako „beczka”, pilot stracił panowanie nad maszyną. Samolot rozbił się o pas startowy i zapalił się. Niestety, pilot nie zdążył się katapultować.
Reakcja władz i decyzje o przyszłości pokazu
Minister obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz, skontaktował się z premierem Donaldem Tuskiem, aby omówić następstwa tego niezwykle poważnego incydentu. Wstępne analizy sugerują, że wydarzenie AirSHOW Radom 2025 zostanie odwołane ze względu na zaistniałą tragedię.
Wydarzenie to nie tylko rzuca cień na przygotowania do pokazu, ale stanowi trudny moment dla całych polskich sił powietrznych. Władze zapowiedziały już rozpoczęcie szczegółowego śledztwa, które ma na celu dokładne wyjaśnienie przyczyn wypadku i zapobieżenie podobnym sytuacjom w przyszłości.