Pokazy lotnicze, choć fascynujące i widowiskowe, wiążą się z ogromnym ryzykiem. Co jakiś czas słyszymy o tragicznych wypadkach, które przypominają o niebezpieczeństwie związanym z tą formą rozrywki. Wiele z nich, jak katastrofy w Ramstein w 1988 roku czy we Lwowie w 2002 roku, pozostają w pamięci jako bolesne przykłady cienkiej granicy dzielącej spektakl od tragedii.
Tragiczne wydarzenia w Radomiu
Niedawno w Polsce doszło do kolejnej katastrofy. Podczas przygotowań do AirSHOW w Radomiu rozbił się samolot F-16. Niestety, pilot zginął na miejscu, co potwierdził koordynator służb specjalnych. W obliczu tej tragedii podjęto decyzję o odwołaniu tegorocznych pokazów lotniczych w mieście.
Historia wypadków lotniczych w Radomiu
Radom nie po raz pierwszy staje się miejscem dramatycznych wydarzeń związanych z pokazami lotniczymi. W 2007 roku doszło tam do zderzenia dwóch samolotów Zlin, co zakończyło się śmiercią pilotów Lecha Marchlewskiego i Piotra Banachowicza. Kolejna tragedia miała miejsce w 2009 roku, kiedy to białoruski Su-27 rozbił się we wsi Małęczyn, zabijając dwóch członków załogi.
Katastrofy na arenie międzynarodowej
Również na świecie pokazy lotnicze niejednokrotnie kończyły się katastrofami. Najbardziej dramatyczna z nich miała miejsce we Lwowie w 2002 roku, gdzie myśliwiec Su-27 spadł na ziemię, powodując śmierć 77 osób i raniąc ponad 500. Podobny wypadek miał miejsce w Ramstein w 1988 roku, kiedy to zderzenie trzech samolotów doprowadziło do śmierci 70 osób.
Inne tragiczne incydenty miały miejsce w Farnborough w 1952 roku, Sacramento w 1972 roku oraz Ostendzie w 1997 roku, gdzie w sumie zginęło wielu ludzi, a dziesiątki zostały ranne.
Niebezpieczeństwa podczas przygotowań
Niestety, nie tylko same pokazy są obarczone ryzykiem. Przygotowania do nich także bywają tragiczne. Przykładem może być katastrofa we Włoszech we wrześniu 2023 roku, gdy samolot uderzył w samochód, zabijając dziecko. W Polsce, przed niedawną tragedią w Radomiu, ostatni poważny wypadek miał miejsce w Gdyni, gdzie podczas treningu zginął pilot M-346 Bielik.
Mimo iż pokazy lotnicze przyciągają tłumy widzów spragnionych emocji, nie można zapominać o ich potencjalnym niebezpieczeństwie. Każdy pokaz to wyzwanie zarówno dla organizatorów, jak i uczestników, którzy muszą dbać o bezpieczeństwo swoje i publiczności.