Zasady prawa w Radomiu zostały raz jeszcze potwierdzone, kiedy policjanci z Komendy Miejskiej Policji zatrzymali mężczyznę łamiącego trzy różne sądowe zakazy kierowania. Mężczyzna, który do tego posługiwał się pojazdem bez korzystania z pasów bezpieczeństwa, musiał stawić czoła konsekwencjom swojego postępowania, które mogą wynosić nawet pięć lat pozbawienia wolności.
Podczas patrolowania ulic Radomia w wieczór wtorkowy (18.02), funkcjonariusze drogówki zwrócili uwagę na samochód marki Audi, którego kierujący nie przestrzegał podstawowych zasad bezpieczeństwa, nie korzystając z pasów. Konkretniej, była to Wielogóra, gdzie zdecydowano o zatrzymaniu 37-letniego kierowcy do kontroli.
Po sprawdzeniu danych mężczyzny w systemach policyjnych ujawniono, że ma on na swoim koncie aż trzy oddzielne zakazy kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Co więcej, jeden z tych zakazów, wydany przez Sąd Rejonowy w Radomiu, był dożywotni. Na skutek tego naruszenia 37-latek został umieszczony w policyjnym areszcie, czekając na konfrontację z sądem.
W kontekście tego incydentu, warto przypomnieć o powadze łamania sądowych zakazów. To nie jest drobne wykroczenie, ale poważne przestępstwo, które może skutkować surowymi konsekwencjami, jak kara do pięciu lat pozbawienia wolności.