Śląsk Wrocław okazał się zbyt mocnym przeciwnikiem dla drużyny piłkarskiej Radomiak Radom. W 33. rundzie rywalizacji, „Zieloni” doznali porażki na obiekcie we Wrocławiu, przegrywając 0:2. To sprawia, że dalej ciążą nad nimi widmo spadku z PKO Ekstraklasy. Gracze prowadzeni przez trenera Macieja Kędziorka musieli zmierzyć się z wyzwaniem gry w osłabieniu pod koniec spotkania.
„Zieloni” mieli nadzieję, że jeszcze przed rozpoczęciem spotkania na Tarczyński Arena we Wrocławiu mogą mieć pewność utrzymania się w ekstraklasie na następny sezon. Takie optymistyczne scenariusze mogłyby się spełnić, jeżeli Korona Kielce straciłaby punkty podczas swojego meczu z Ruchem Chorzów. Niestety dla radomian, drużyna z Kielc odniosła triumf nad swoimi rywalami, pokonując ich 2:0.
Prowadzeni przez Macieja Kędziorka zawodnicy Radomiaka Radom nadal nie mieli pewności co do swojej przyszłości w PKO Ekstraklasie w sezonie 2024/25. Wystarczyłoby im zdobycie jednego punktu. Nie udało się to jednak osiągnąć i to, czy utrzymają się na tym poziomie rozgrywek, okaże się dopiero po zakończeniu ostatnich meczów sezonu.