Podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, Arkadiusz Kułynycz, zawodnik z Olimpijczyka Radom, niestety nie zdołał pokonać swojego rywala z Iranu, Alirezy Mohmadiego, w ćwierćfinale. W rezultacie, zawodnik radomskiego klubu musiał uznać przewagę Irańczyka.
Wcześniej jednak, doszło do sensacyjnego zwycięstwa Kułynycza nad aktualnym mistrzem świata, Ali Cengizem, w ramach 1/8 finału. Niestety, w meczu ćwierćfinałowym przeciwko Mohamademu, który również jest wysoko notowany w rankingu, Kułynycz musiał uznać jego wyższość. Mimo że polski zawodnik długo prowadził wynikiem 1:0, tuż przed końcem pierwszego okresu walki Irakijczyk zdobył punkty za dwie akcje i skutecznie skonstruował przewagę 7:1.
Na niespełna półtorej minuty przed końcem pojedynku Mohmadi zdobył kolejny punkt, a niewiele później wynik meczu wzrósł do 10:1 na korzyść Irańczyka. Ten wynik oznaczał zwycięstwo Alirezy Mohmadiego.
Jednakże, Arkadiusz Kułynycz nie stracił jeszcze wszystkich szans na zdobycie medalu. Jeśli jego przeciwnik z Iranu dotrze do finału, Kułynycz będzie miał możliwość rywalizować o wejście do strefy medalowej poprzez repasaże.