Podczas meczu trzeciej ligi piłkarskiej w Radomiu doszło do poważnego incydentu, w wyniku którego zatrzymano dziewięciu mężczyzn. Konflikt rozgorzał pomiędzy grupami pseudokibiców z drużyn Broni Radom oraz Olimpii Elbląg, co zakończyło się bójką na stadionie przy ulicy Narutowicza. Zdarzenie miało miejsce 1 sierpnia, a jego konsekwencje mogą być dla uczestników bardzo poważne, gdyż grozi im kara pozbawienia wolności do pięciu lat.
Współpraca policyjna w akcji
W celu ustalenia tożsamości i zatrzymania uczestników bójki, działania podjęli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu, wspierani przez kolegów z Komendy Wojewódzkiej Policji oraz jednostki w Elblągu. Dzięki skoordynowanej pracy udało się zidentyfikować i zatrzymać odpowiedzialnych za zamieszanie.
Przebieg akcji zatrzymania
20 sierpnia była kluczowym dniem dla śledczych, kiedy to udało się zatrzymać trzech mieszkańców Radomia oraz sześciu z Elbląga. Zatrzymani mężczyźni mają od 30 do 47 lat. Prokuratura Rejonowa Radom Zachód przedstawiła im zarzuty związane z udziałem w bójce. Wobec większości z nich zastosowano zakazy stadionowe oraz nadzór policyjny, co ma zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
Konsekwencje prawne i dalsze kroki
Spośród zatrzymanych, trzech mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu, gdzie zaplanowano dalsze czynności dochodzeniowe. Jak podkreślają funkcjonariusze, śledztwo jest kontynuowane, a wszyscy zatrzymani muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi wynikającymi z ich udziału w bójce. Działania te mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na stadionach oraz ograniczenie negatywnego wpływu pseudokibiców na sportowe wydarzenia.