Sezon letni na radomskim lotnisku

Cichy rozruch sezonu letniego na radomskim lotnisku już się odbył. Wzlot pierwszych samolotów czarterowych, którego byliśmy świadkami, to tylko zapowiedź dużo większej liczby planowanych lotów. Ale nawet te obiecujące prognozy są niczym w porównaniu do realnych potrzeb.

Niespotykany jest widok pojedynczych podróżnych w ogromnej poczekalni. Jest to rzadkość na większości lotnisk, ale nie w Radomiu. Tutaj staje się to niemalże codziennością. Pierwszym razem odwiedzający lotnisko są zaskoczeni tym stanem rzeczy. Jeden z podróżnych wyraził swoje zdanie mówiąc: „Cisza, spokój, porządek. Ale lotów jest zdecydowanie za mało”. Inny dodał: „Zaskakuje nas, że tak niewielu tu ludzi i że jesteśmy sami. Mieliśmy zupełnie inne wyobrażenia o tym miejscu, więc na razie eksplorujemy okolicę i sprawdzamy, co dzieje się na lotnisku”.

Pierwsze czarterowe samoloty wystartowały z radomskiego lotniska już w maju, inaugurując sezon wakacyjny. Dwa samoloty PLL LOT zabrały pełną ilość pasażerów do tureckiego miasta Antalya. Jak poinformowała nas rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych, to były tylko pierwsze z wielu lotów. „W czerwcu ruszają kolejne czartery m.in. do greckiej Prewezy i albańskiej Tirany. Biuro podróży Rego Bis również w czerwcu zamierza uruchomić połączenia z Radomia do Podgoricy w Czarnogórze. W letnim rozkładzie lotów znajdują się także regularne rejsy do Rzymu i Larnaki na Cyprze. Loty z radomskiego portu będą odbywać się codziennie w sezonie”.