Za czasów PRL-u w Radomie było o wiele więcej zieleni i mniej betonu!

Czy pamiętasz bujną zieleń, która kiedyś istniała na Placu Konstytucji czy Placu Jagiellońskim? Na ulicy Żeromskiego drzewa rosły swobodnie, a nie były zamknięte w donicach. Okolice katedry i klasztoru Bernardynów również były obficie zielone. Jednak od tego czasu w mieście znacznie przybyło betonowych konstrukcji, o czym świadczą stare zdjęcia, które przedstawiają zupełnie inny widok ulicy. W oczekiwaniu na powrót wiosny warto przyjrzeć się zielonym krajobrazom PRL-u.

Według starszych mieszkańców, drzewa na Placu Jagiellońskim były w większości topolami, które zagrażały bezpieczeństwu i uszkadzały chodniki, ale mimo to zapewniały zielone otoczenie. Na starych fotografiach widać, jak duże drzewa rosły w pobliżu radomskiej katedry, placu Konstytucji i Urzędu Miasta. Obecnie drzewa wzdłuż Żeromskiego znajdują się w donicach, podczas gdy kiedyś rosły z ziemi, dzięki czemu teren jest piękniejszy mimo wyboistej nawierzchni. Mimo że nowo posadzone drzewa mogą w końcu stać się atrakcyjne wizualnie, często są usuwane na rzecz chodników, parkingów i szerokich dróg. W miarę jak stajemy się bardziej świadomi istnienia wysp ciepła, ważne jest, aby zachować zielone przestrzenie na obszarach miejskich.