Żałoba kościelna po śmierci ks. Adama Radzimirskiego

Dziś rano, w szpitalu w Radomiu, swoje ostatnie chwile na tym świecie przeżył ks. Adam Radzimirski. Znany i ceniony duchowny zmarł w wieku 78 lat, ostatnio przebywał w Domu Księży Seniorów w Radomiu. Jego śmierć jest wielką stratą dla parafii św. Zygmunta w Szydłowcu, gdzie pełnił funkcję proboszcza.

Zaledwie rok temu, w 2021 roku, ks. Radzimirski obchodził 50-tą rocznicę swojego kapłaństwa – pół wieku służby dla Kościoła i wiernych. To wyjątkowy jubileusz, który podkreśla jego niezachwiane oddanie misji.

Adam Radzimirski przyszedł na świat w Wierzbicy. Do Seminarium Duchownego w Sandomierzu dołączył w 1965 roku, a sakrament święceń kapłańskich otrzymał z rąk bp. Piotra Gołębiowskiego 12 czerwca 1971 roku. Jako młody duchowny pełnił posługę wikariusza w takich miejscowościach jak Garbatka, Niekłań oraz Skarżysko-Kamienna (parafia św. Józefa). Służył również w parafii katedralnej w Radomiu.

W kolejnych latach ks. Radzimirski objął funkcję proboszcza w parafiach Trójcy Świętej w Tarłowie, Najświętszej Maryi Panny w Skarżysku-Kamiennej oraz św. Wojciecha w Wojciechowicach. Od 1992 roku był proboszczem parafii św. Zygmunta w Szydłowcu, skąd pamiętają go jako oddanego duszpasterza i człowieka wielkiego serca.