Czy lato już nadeszło? Kalendarzowo, jeszcze nie, ale w sobotę 20 maja było upalnie! Nie było wtedy żadnego grzechu siedzenia w domu – radomianie wyruszyli nad Zalew na Borkach. Spacerowali, jeździli na rowerach, rolkach, kajakach. Ci, którzy odważyli się, kąpali się w wodzie zalewu. Pogoda w sobotę była niespodzianką po wielu dniach zimna i deszczu – słonecznie i bardzo ciepło. W takim dniu trudno było zostać w domu, a w mieście nie ma zapewne lepszego miejsca do wypoczynku na świeżym powietrzu niż Zalew na Borkach. Są tam ścieżki spacerowe i rowerowe, można coś zjeść, a wypożyczalnia sprzętu pływającego, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz ratownicy są już aktywni. Na miejscu są także pływające fontanny. Już w sobotę pierwsze osoby rozłożyły koce na plaży, a dzieci i młodzi ludzie kąpali się w wodzie, a nawet skakali do niej. Na trawie, ławkach i pomostach odpoczywały całe grupy radomian. Na pump trucku widziano wielu rowerzystów w różnym wieku, którzy próbowali swoich sił na profesjonalnym torze. Plac zabaw, siłownia na świeżym powietrzu oraz trampoliny były także bardzo oblegane przez najmłodszych.