Tragiczny wypadek wydarzył się w czwartek podczas przygotowań do Radom Air Show, kiedy to jeden z polskich myśliwców F-16C Jastrząb z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego uległ katastrofie. W sieci szybko zaczęły krążyć nagrania z miejsca zdarzenia. Samolot należał do zespołu akrobacyjnego F-16 Tiger Demo Team Poland.
Tragiczne wydarzenia w Radomiu
Katastrofa miała miejsce podczas próbnych lotów przed nadchodzącymi pokazami AirShow. Niestety, pilot maszyny zginął na miejscu. Na miejsce tragedii udał się natychmiast wicepremier oraz minister obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz, aby osobiście nadzorować działania ratownicze i złożyć kondolencje bliskim ofiary.
Reakcje i działania po katastrofie
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało oświadczenie, w którym poinformowano o szczegółach zdarzenia. Podkreślono, że wypadek nie spowodował innych ofiar wśród postronnych osób. Działania ratownicze podjęto natychmiast po katastrofie, a na miejscu szybko pojawili się wszyscy odpowiedzialni za organizację pokazu.
Pamięć o pilocie
Ofiarą tego tragicznego wypadku był mjr Maciej „Slab” Krakowian, renomowany pilot z F-16 Tiger Demo Team Poland. Zaledwie miesiąc wcześniej, na międzynarodowych pokazach lotniczych Royal International Air Tattoo 2025 w Wielkiej Brytanii, mjr Krakowian otrzymał prestiżową nagrodę „As the Crow Flies Trophy” za swoje wybitne umiejętności i odwagę. Na co dzień służył w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Emocje społeczne i dalsze śledztwo
Wydarzenie to wstrząsnęło społecznością lokalną, a także całym środowiskiem lotniczym. W internecie krążą liczne nagrania dokumentujące moment katastrofy, co wywołało gorące dyskusje na temat bezpieczeństwa podczas pokazów lotniczych. Śledztwo mające na celu wyjaśnienie przyczyn wypadku trwa, a eksperci analizują każdy szczegół tej tragedii, by zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Wspomnienia o mjr Krakowianie pozostaną z nami na zawsze, a jego odwaga i poświęcenie będą inspiracją dla przyszłych pokoleń pilotów. Choć jego strata jest ogromna, pamięć o nim jako o doskonałym pilocie i oddanym służbie człowieku pozostaje żywa.