Tragiczny wypadek motocyklowy w gminie Jedlińsk: 29-latek nie przeżył zderzenia ze słupkiem

W gminie Jedlińsk doszło do straszliwego wypadku o fatalnym skutku. Młody motocyklista, mający zaledwie 29 lat, zjechał ze swojego pasa ruchu i runął na metalowy słupek. Niestety, obrażenia były na tyle poważne, że mężczyzna zginął na miejscu. W trakcie postępowania śledczego, funkcjonariusze policji ustalili dwie kluczowe informacje – zmarły nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu, a używany przez niego motocykl nie był dopuszczony do drogowej eksploatacji. Wykorzystując ten tragiczny przypadek, apelujemy o rozwagę i ostrożność na drodze, bez względu na to, jakim środkiem transportu się poruszamy.

We wtorek (02.07), przed 19:00, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Radomiu został powiadomiony o tragicznym incydencie drogowym z udziałem motocyklisty, który miał miejsce w miejscowości Jedlanka. Pierwsze ustalenia wskazują, że pokrzywdzony prowadził motocykl typu cross firmy KTM i jechał serwisową drogą przy zjeździe z drogi S7 w stronę Stare Żdżary. Chłopak, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i w wyniku tego, na łuku drogi, zjechał na przeciwny pas i uderzył w metalowy słupek. W wyniku tego fatalnego zdarzenia, 29-latek stracił życie na miejscu.

Podczas prowadzenia postępowania śledczego, funkcjonariusze ustalili, że ofiara nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdem, a motocykl, którym prowadził nie miał aktualnej homologacji. Co więcej, w miejscu wypadku znajdował się 23-letni mężczyzna kierujący motocyklem typu cross marki Honda. Mężczyzna ten również nie miał prawo jazdy, a jego pojazd nie był dopuszczony do ruchu. Dodatkowo badanie alkomatem wykazało obecność alkoholu w organizmie mężczyzny – około 0,3 promile. Okazało się, że podróżowali razem.

Policjanci z radomskiej drogówki oraz technik kryminalistyki pracowali na miejscu tragedii pod nadzorem prokuratora. Szczegółowe przyczyny i okoliczności tego tragicznego wypadku będą ustalane w trakcie toczącego się postępowania.