Środek tygodnia, dokładnie 25 grudnia, był dniem uroczystego nabożeństwa w radomskim kościele prowadzonym przez ojców Bernardynów, zlokalizowanym przy ul. Żeromskiego 6/8. Jak to ma miejsce każdego roku, modlitwy wiernych były skierowane ku pomyślności całej diecezji. Duże zainteresowanie zgromadzonych wzbudziła barwna szopka bożonarodzeniowa, która była punktem centralnym uwagi przez całe nabożeństwo, zwłaszcza dla najmłodszych uczestników.
Szopka bożonarodzeniowa w radomskim kościele Bernardynów jest prawdziwą atrakcją. Już od progu świątyni przyciąga spojrzenia wiernych za sprawą swojego rozmiaru, efektownego oświetlenia oraz dbałości o detale. Nie brakuje w niej zaskakujących elementów – mnogość figur, które przedstawiają Świętą Rodzinę, pasterzy oraz mędrców, wszystko to doświetlone i bogato zdobione, tworzy niesamowitą atmosferę. Stanowi ona doskonałe przypomnienie o narodzinach Jezusa oraz o bogatej tradycji wystawiania szopek bożonarodzeniowych.
Charakterystycznym elementem jest staranne oświetlenie, które dodaje magicznej atmosfery skupienia i radości. Szopka nie jest tylko ozdobą, ale też duchowym zaproszeniem do zastanowienia się nad tajemnicą narodzin Chrystusa.
Tradycja wystawiania szopek bożonarodzeniowych sięga aż do Betlejem. Już w IV wieku cesarzowa Helena postanowiła ufundować Bazylikę Narodzenia Pańskiego i zarządziła wybudowanie marmurowego żłóbka w grocie betlejemskiej, poświęconej miejscom narodzin Jezusa. Kilka dekad później, św. Hieronim, który przebywał w Betlejem, wprowadził do szopki figurki Świętej Rodziny i pasterzy. Ta innowacja szybko zyskała popularność, nie tylko w Betlejem, ale również w Rzymie.