Setki Ukraińców mieszkających w naszej miejscowości obchodzi Boże Narodzenie według obrządku wschodniego. Część przybyłych z ogarniętej walkami Ukrainy uczestniczyła w nabożeństwach w cerkwi przy ulicy Warszawskiej, inni skorzystali z kaplicy udostępnionej ukraińskim gościom w Bazylice Mniejszej na Zamłyniu. Natomiast część z nich odeszła od tradycji wschodniej i obchodziła święta zgodnie z kalendarzem gregoriańskim, czyli w grudniu, obok rzymskich katolików.
W tym roku wiele osób pojawiło się w cerkwi przy ul. Warszawskiej na mszy o północy i głównym nabożeństwie świątecznym, które odprawiono w nocy z piątku na sobotę. Nabożeństwo w sobotę, w pierwszy dzień Świąt, było bardziej stonowane. Liturgia w tej pierwszej prowadzona była w języku cerkiewnosłowiańskim, natomiast w cerkwi modlono się w języku ukraińskim. W tym roku było mniej uczestników w porównaniu z nabożeństwem wielkanocnym w roku poprzednim, ponieważ wielu ukraińskich gości wyjechało z Polski, a dodatkowo, ze względu na zainteresowanie kulturą zachodnioeuropejską, część Ukraińców wybrała w grudniu obchodzenie świąt według kalendarza gregoriańskiego, a nie tradycji wschodniej.