Za kierownicą volkswagena, mężczyzna odmówił zatrzymania się na kontrolę drogową na ulicy Słowackiego. W reakcji, funkcjonariusze policji podjęli pościg. 26-letni delikwent skierował swoje auto do ciemnej bocznej drogi, porzucił pojazd i próbował uciec pieszo. Jednakże, nie trwało to długo – został szybko unieruchomiony przez policjantów. Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Jako konsekwencję, stracił prawo jazdy i teraz będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz za ignorowanie wezwania do zatrzymania przez policję.
To dramatyczne wydarzenie miało miejsce w nocy z 25 lipca. Wszystko zaczęło się o godzinie 1:00 nad ranem, kiedy oficerowie policyjni na ulicy Słowackiego przeprowadzali kontrolę prędkości. Zauważyli volkswagena, który jechał z prędkością przekraczającą ograniczenia. Policjanci natychmiast podjęli próbę zatrzymania pojazdu, dając kierowcy sygnał do zatrzymania.