Znane słowa „Cześć i chwała bohaterom!” brzmiały głośno podczas protestu przed aresztem śledczym w Radomiu. To Barbara Kamińska, małżonka uwięzionego polityka z Prawa i Sprawiedliwości, wygłosiła te słowa, które wielu demonstrantów entuzjastycznie powtórzyło. W tłumie obecny był również sam prezes partii, Jarosław Kaczyński.
W piątkowy wieczór front budynku Aresztu Śledczego w Radomiu stał się areną kolejnej manifestacji. Tym razem protestowano przeciwko uwięzieniu Mariusza Kamińskiego. Wśród uczestników tego wydarzenia znalazła się Barbara Kamińska, żona dotkniętego kryzysem polityka. „Jeśli by państwo pozwolili, jeśli moglibyśmy, to ja chciałabym serdecznie powitać wszystkich zgromadzonych. Jestem niezwykle wzruszona. Wiem, że mój mąż również jest wdzięczny za waszą obecność i serdecznie was pozdrawia” – to słowa pani Kamińskiej, zacytowane przez „Fakt”.
Warto przypomnieć kontekst tych wydarzeń. Mariusz Kamiński, razem z Maciejem Wąsikiem, znalazł się za kratami na mocy prawomocnego wyroku sądu. Obydwaj byli posłami PiS i zostali skazani w ramach sprawy popularnie nazywanej „aferą gruntową”.