Po wielu latach, Ciepielów w powiecie lipskim wraca do swojego dawnego statusu jako miasto. Utracone prawa miejskie po Powstaniu Styczniowym są teraz przywracane. Artur Szewczyk, wójt gminy, uspokaja mieszkańców, przekonując, że zmiana nie spowoduje wiele różnic. Twierdzi, że jedyną istotną zmianą będzie to, iż zamiast wójta gminy, stanie się on burmistrzem, a rada gminy stanie się radą miejską.
Przez wiele lat Ciepielów na południowym Mazowszu nie miał praw miejskich, które utracił po Powstaniu Styczniowym. Teraz, dzięki propozycji premiera oraz zgody mieszkańców, te prawa są przywracane. Proces ten był długi i skomplikowany, ale jego wynikiem jest zmiana statusu miejscowości. Artur Szewczyk, który pełni obecnie funkcję wójta, a od 1 stycznia przyszłego roku będzie burmistrzem, zapewnia mieszkańców, że nie poniosą żadnych strat związanych ze zmianą statusu.
Szewczyk zapewnia, że wraz z nadaniem Ciepielowowi statusu miasta, nie nastąpią duże zmiany. Oznacza to tylko, że on sam zmieni swój tytuł na burmistrza i rada gminy zostanie przemianowana na radę miejską. Zmienią się tylko szyldy, natomiast pod żadnym innym względem nic się nie zmieni. Podatki pozostaną takie same. Nauczyciele będą nadal otrzymywać dodatek wiejski, ponieważ jest on przyznawany w miejscowościach liczących do 5 tysięcy mieszkańców. Szewczyk dodaje także, że mieszkańcy nie będą musieli wymieniać swoich dowodów osobistych.