Symbol Radomia, który ma na swoim koncie ponad cztery dekady, jest stopniowo rozbierany. Mowa o wiadukcie, którego część od strony ulicy Lubelskiej oraz sekcja przerzucona nad torami kolejowymi już nie istnieją. Teraz przyszła kolej na fragment przy ulicy Żeromskiego. Zgodnie z planem, jesienią inwestorzy rozpoczną budowę dwóch nowych obiektów inżynierskich, które będą przebiegać równolegle do siebie. Dodatkowo, poniżej nich zostanie stworzony zupełnie nowy punkt przesiadkowy – przystanek kolejowy „Radom Wschodni”.
Na mapie Radomia zniknęła już pewna część charakterystycznego wiaduktu, który pełnił rolę łącznika między śródmieściem a Dzierzkowem. Działa destrukcyjne obejmującą sekcję od ulicy Lubelskiej i obszar nad torami kolejowymi już zostały zakończone, pozostaje jedynie skrawek przy ulicy Żeromskiego. Jak podaje Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu, najbardziej skomplikowane prace demontażowe są już za ekipą. Wszystko rozpoczęło się w lipcu, kiedy to podjęto decyzję o demontażu części wiaduktu nad ulicą Metalową. Dawid Puton, rzecznik prasowy MZDiK, zaznacza, że choć początkowy etap prac nie sprawił problemów, następny przyniósł już nieco więcej wyzwań.